Czy pasjonujesz się makijażem?
To nie przypadek, że lubimy kosmetyki i makijaże...
Istnieją pewne symptomy tego, dlaczego zaczynamy interesować się makijażem i kosmetykami. Czasami nie jesteśmy ich świadome, co utrudnia nam rozwinięcie ukrytej pasji.
Ukryta pasja makijażu
Miłość do makijażu przejawia się w wieloraki sposób. Wiele z nas na widok kosmetyków robiła maślane oczy, marzyła, aby posiąść te wszystkie kolorowe cienie i inne świecidełka. Która z nas nie zaglądała do kosmetyczki mamy, czy starszej siostry i nie podkradała ich, aby je na sobie przetestować? Pierwszy błyszczyk, czy tusz do oczu sprawiał nam ogromną radość.
Z miłości do kosmetyków rodzi się pasja do makijażu. Gdzieś po cichu w samotności starałyśmy się odtworzyć te wszystkie makijaże, marząc o tym, aby były chociaż w kilku procentach tak piękne, jak te ze zdjęcia. Czasem towarzyszył temu śmiech, czasem płacz, ale powoli z pokorą robiłyśmy dalej swoje.
Często początki pasji objawiają się w oglądaniu tutoriali na Youtubie i znanych kont w social mediach. Na początku sprawia nam to radość, a później robimy kolejny krok i zaczynamy próbować samemu się tak malować.
Wiele z nas lubiła plastykę w szkole. Malowanie, rysowanie, dobieranie kolorów i zabawa nimi sprawiała nam ogromną radość. Przenosiła nas w magiczny świat, gdzie traciłyśmy poczucie czasu. W momencie gdy odkryłyśmy, że najlepiej się czujemy, malując żywe płótno, czyli twarze, nic nam więcej do szczęścia nie było trzeba.
Jeżeli utożsamiasz się z którymś z powyższych przypadków wiedz, że coś się dzieje! :)
Jak rozwijać swoją pasję?
Czas wziąć pędzel w dłoń!
Siedząc przed monitorem i oglądając same tutoriale na YouTubie, czy przeglądając makijaże w social media, nie nauczysz się malować. Oczywiście śledzenie tego typu rzeczy nie jest czymś złym, musisz być na bieżąco z nowinkami ze świata makijażu i wiedzieć co jest obecnie na czasie, a co nie.
Najlepiej zacząć próbować małymi krokami odtworzyć makijaż na żywym płótnie. Najpierw maluj siebie, ćwicz blendowanie cieni, łączenie kolorów, kreski itp. To nic, że kreska nie wyjdzie za pierwszym razem, a cienie nie będą pięknie rozblendowane.
Ucz się po jednym etapie i staraj się go dopracować. Naucz się np. Wkonywać Perfekcyjną Kreskę i dopiero kiedy poczujesz, że poziom jest odpowiedni, przejdź do nauki kolejnego etapu.
Nie poddawaj się! Rób zdjęcia swoim pracom i wracaj do nich co jakiś czas - analizuj, czy robisz postępy. Zdjęcia w tym przypadku to Twój najlepszy przyjaciel. Na nich wszystko jest widać, jeśli będziesz je oceniać obiektywnie i zaczniesz korygować swoje błędy sama. Będzie to oznaczało, że jesteś na dobrej drodze.
Jeśli już osiągniesz poziom, który Ciebie będzie satysfakcjonował, nie bój się pokazać swoich prac rodzinie i znajomym. Oczywiste jest to, że nie zawsze ich opinia będzie obiektywna z racji osobistych sympatii. W social mediach jest mnóstwo grup tematycznych np. wizażowych, gdzie możesz wrzucać swoje prace i są one oceniane przez obce osoby, bardziej doświadczone. Zwrócą Ci uwagę na rzeczy, o których Ty nie miałaś pojęcia. Możesz je przesłać również do mnie.
Powyższe kwestie nie wymagają Twojego nakładu finansowego, natomiast jeśli widzisz, że stoisz w miejscu i kompletnie nie masz pojęcia dlaczego, zastanów się nad kursami z makijażu, które są prowadzone przez osoby doświadczone. Zweryfikują one Twoje umiejętności i przy okazji pokażą Ci sprawdzone rozwiązania. Dzięki temu szybciej zrobisz progres i będziesz czerpała więcej satysfakcji ze zrobienia makijażu.
Na drodze do perfekcji
Praktyka czyni mistrza i nie inaczej jest w przypadku makijażu. Pierwsze próby malowania mogą nie być doskonałe. Jeżeli będziesz lubiła to robić, to sama droga do perfekcji będzie Ci dawała radość, a coraz piękniejsze makijaże będą jedynie efektem ubocznym.
Najlepiej uczyć się na błędach i powoli, ale systematycznie dochodzić do perfekcji.
Ekspert to jest ktoś, kto popełnił wszystkie możliwe błędy w swojej pracy, o nich pamięta i wyciągnął wnioski. Z każdym kolejnym pociągnięciem pędzla, z kolejnym ruchem gąbki oraz szczoteczki do rzęs nabierzesz większej wprawy. Twój makijaż z czasem stanie się małym dziełem sztuki, a już na pewno pomoże Ci w tym materiał:
Jak Wykonać Makijaż na Cerze Problematycznej?
Makijaż jako hobby i praca
Marzeniem większości osób jest połączenie swojej pasji z pracą. Już Konfucjusz w V wieku przed naszą erą powiedział: "Wybierz pracę, którą kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu".
Jeśli pasjonujesz się makijażem i lubisz malować siebie oraz swoich bliskich, to warto pójść krok dalej. Zapotrzebowanie na profesjonalne makijażystki jest w obecnych czasach ogromne.
Dodatkowo daje ona olbrzymią satysfakcję, gdyż pomagasz kobietom poczuć się pewnie i pięknie wyglądać w ważnych dla nich chwilach w życiu – na ślubach, weselach, rocznicach, chrzcinach, czy profesjonalnych sesjach zdjęciowych.
Z drugiej strony, jeśli chcesz rozdzielić pracę od pasji, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby inwestować w swoje hobby. Życie bez pasji jest szare i nudne, a makijaż wnosi w nie sporo kolorów – dosłownie i w przenośni.
Podsumowanie
Robienie makijażu jest umiejętnością, która wymaga rozwoju i dążenia do perfekcji. Jeżeli czytając ten artykuł, miałaś wrażenie momentami, że jest on napisany o Tobie, może to oznaczać, że nieświadomie pasjonujesz się makijażem.
Uświadomienie sobie tego, pozwoli Ci zrobić kolejny krok. Początki nie będą idealne, ale odkrycie własnej pasji sprawi, że sama droga sprawi Ci niezwykłą satysfakcję i możliwość realizacji. Najważniejsze to pokonać strach i zrobić kolejny krok. Sama zobaczysz, że nie było się czego bać oraz że przekroczyłaś drzwi do niezwykłego świata, gdzie czeka Cię niesamowita przygoda!
Bądź odważna, wierzę w Ciebie, staraj się bo warto realizować własną pasję. Trzymam za Ciebie kciuki i za Twoje decyzje.
Jeżeli masz pytania, napisz je w komentarzu.
Do przeczytania następnym razem! ;)
Świetny wpis , bardzo przydatny artykuł. Jak bym czytała o sobie i to prawda warto pokonać strach , a strach ma tylko Wielkie oczy. Ja już sobie nie wyobrażam, żebym nie malowała to moja pasja i hobby staram się rozwijać pod każdym aspektem jak tylko mogę.
Zgadzam się z Tobą :), jeśli nie pokonamy strachu będziemy ciągle stać w miejscu. 🙂
Bardzo dobry wpis – szczególnie motywujących dla wszystkich kobiet, które chcą zacząć przygodę z makijażem.